Jagodna na weekend – to jest to!

Od momentu wejścia na stronę Schroniska PTTK Jagodna wiedziałam, że muszę tam spędzić weekend. W dodatku Jagodna (977 m n.p.m.), znajdująca się nieco ponad godzinę marszu od tego uroczego miejsca, to szczyt z Korony Gór Polski – nic tylko jechać, korzystać i zdobywać. Zatem pojechaliśmy! I nie żałujemy 😊

Góry Bystrzyckie

SPALONA – ZIMOWE CENTRUM DLA KAŻDEGO

Schronisko PTTK Jagodna położone jest w Górach Bystrzyckich (Sudety Środkowe) – około dwóch godzin drogi od Wrocławia (w kierunku Kłodzka). To prawdziwy raj dla miłośników sportów zimowych. Jest tam stok narciarski (należący raczej do tych łatwiejszych) i mnóstwo wspaniale przygotowanych tras dla biegówek. Co więcej, cały sprzęt można wypożyczyć na miejscu – wypożyczalnia znajduje się tuż obok schroniska (więcej informacji na ten temat można znaleźć na ich witrynie).

Dla tych, którzy wolą piesze wędrówki, okolice Spalonej również mają sporo do zaoferowania – jest tam w końcu ważny węzeł szlaków turystycznych prowadzących przez Góry Bystrzyckie, w tym również na ich najwyższy szczyt – Jagodną. Jest to idealna opcja na spokojne wędrówki, zarówno zimą, jak i w pozostałe pory roku. Poza tym – jak można wyczytać w informatorach/przewodnikach i w Internecie – w sezonie wiosna-lato-jesień, Góry Bystrzyckie to wspaniała opcja dla osób, które zjeżdżają świat na dwóch kółkach. Trasy dla siebie znajdą tam zarówno miłośnicy turystyki rowerowej w wersji rekreacyjnej, jak i sportowej.

Schronisko PTTK Jagodna, a na pierwszym planie - zacni towarzysze podróży

JAGODNA WOLNA OD POŚPIECHU

„Strefa wolna od pośpiechu” – takimi słowami Schronisko Jagodna wita swoich gości. I trzeba przyznać, że określenie to pasuje do tego miejsca jak ulał. Atmosferę górskiego relaksu czuje się już od przekroczenia progu schroniska. Centrum obiektu stanowi gwarna stołówka, w której spędziliśmy zdecydowanie najwięcej czasu w trakcie całego weekendu. Można tam oczywiście wybornie zjeść (oj, jak wybornie…) i wypić, ale również skorzystać z szerokiej oferty gier planszowych (my wybraliśmy m.in. Kolejkę oraz Talizman, który zajął nam dobre 5 godzin!), puzzli, książek, czasopism, a nawet gitary.

Schronisko PTTK Jagodna

Schronisko PTTK Jagodna - wieczór przy planszówkach i lokalnych wyrobach

W środku panuje przyjemny schroniskowy gwar (w porze obiadu może nawet trochę zbyt gwarny gwar, ale w końcu głodnych wędrowców i nie tylko w okolicy nie brakuje), a wieczorem słychać granie gitary, śpiewy, upadające klocki Jenga i życzliwe głosy obsługi, która cierpliwie spełnia wszystkie zachcianki gości. Atmosferę umilają przy tym zwierzaki – totalnie wolne od pośpiechu i jakichkolwiek zmartwień, wygłaskane i zrelaksowane koty oraz radosne psiaki, które tylko czyhają na łakome kąski spadające ze stołu. Iście sielankowa atmosfera.

Schronisko PTTK Jagodna - koci lokator

HEJ, IDZIEMY W GÓRY! KORONA SAMA SIĘ NIE ZDOBĘDZIE!

Mimo że klimat schroniska całkowicie nas pochłonął, wybraliśmy się na spacer na Jagodną – niebieskim szlakiem w górę i żółtym w dół. Całość zajęła nam około 3 godziny, w trakcie których pokonaliśmy około 14 km. Niestety nie potwierdzimy, czy ze szczytu można podziwiać piękną panoramę – trafiliśmy na dość mglistą aurę, ale to wcale nie popsuło nam humorów i wycieczka sprawiła wszystkim wielką radość. A co najważniejsze – kolejny szczyt z Korony zaliczony! 😊

Góry Bystrzyckie - żółty szlak spod schroniska na Jagodną

Jagodna (977 m n.p.m.) - kolejny szczyt z Korony Gór Polski

Jagodna - ekipa na szczycie

Na szlaku z Jagodnej do schroniska

Panda ze śniegu na szlaku z Jagodnej do schroniska

Z SZYBKĄ WIZYTĄ W BYSTRZYCY KŁODZKIEJ

Niestety pogoda w drugi dzień naszego pobytu w Spalonej nie pozwoliła nam na żadne aktywności na świeżym powietrzu, dlatego po zjedzeniu pysznego śniadania postanowiliśmy wyruszyć w drogę powrotną, zahaczając o urokliwą Bystrzycę Kłodzką. Podążając wyznaczonym szlakiem turystycznym dotarliśmy do najważniejszych punktów miasteczka, kończąc w sympatycznej włoskiej restauracji w piwnicach ratusza.

Bystrzyca Kłodzka

Góry Bystrzyckie to z pewnością kolejna świetna opcja na weekend – niezależnie od pory roku oraz wieku podróżników. Jestem pewna, że to nie ostatnia moja wizyta w Schronisku PTTK Jagodna (przyznaję mu Atest Kozackiej Jakości!) i siedząc w pracy nieraz będę wzdychać do spędzonych tam wolnych od pośpiechu chwil…

Komentarze

Popularne posty